Krótka rozprawka na temat reklamy. Chcesz zobaczyć o czym jest ten tekst? Polecamy:
Reklama - jak to się zaczęło?
Swoiste formy reklamy pochodzą z czasów starożytnych. Stosowali reklamę w postaci napisów na ścianach budynków, kamiennych lub terakotowych...szyldów karczmy, zajazdy. Starożytni handlowcy wykrzykiwali oraz zachwalali cechy swoich towarów i dóbr. W ten sposób powstała pierwsza w historii forma reklamy ? reklama ustna.
W starożytnej Grecji pojawiła się reklama pisemna. Miała ona charakter spisanych informacji dotyczących wydarzeń kulturalnych i sportowych.
Wynalezienie przez Gutenberga druku zrewolucjonizowało reklamę. Za umowną datę wynalezienia druku uznaje się rok 1450. Pojawiły się pierwsze gazety, a w nich pierwsze reklamy prasowe.
Około 1480 roku wydrukowano w Anglii pierwszą reklamę prasową (wskazówki dla duchownych dotyczące Wielkanocy).
- 14 października 1612 ? w Paryżu wydrukowana pierwsza reklama w gazecie ?Journal General d'Affiches?.
- 1704 ? pierwsza udokumentowana amerykańska reklama prasowa (w Europie reklamy na łamach tygodników obecne były już wcześniej ? w XVII wieku)
- 1843 ? w Filadelfii rozpoczął działalność pierwszy agent reklamowy Volney Palmer. Zajmował się zbieraniem ogłoszeń reklamowych i umieszczaniem ich w prasie. Można powiedzieć, że była to pierwsza jednoosobowa agencja reklamowa.
- 1893 ? w Stanach Zjednoczonych wydano około 50 tysięcy dolarów na reklamę.
- 1925 ? profesor Olgierd Langer jako pierwszy w Polsce rozpoczyna cykl wykładów o reklamie w Wyższej Szkole dla Handlu Zagranicznego we Lwowie
- 1941 ? w Stanach Zjednoczonych pojawiła się pierwsza reklama telewizyjna.
- 1983 ? w Polsce zaczął się rozwijać rynek reklamy komercyjnej.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Reklama#Historia_reklamy
Tego NIE RÓB w reklamie
Można wyciągnąć prosty wniosek - reklama jest z nami od dawna. Nie zawsze miała taką formę, jak dzisiaj. Tak więc, jeśli chcesz coś sprzedać - musisz się wypromować - to żadna nowość, to już historyczna tradycja.
Jak to zrobić? Może najłatwiej zacząć od tego, czego NIE robić.
Po pierwsze - seks NAPRAWDĘ nie sprzeda wszystkiego. Przyciągniesz uwagę, to prawda - ale pamiętaj, że może to być negatywna uwaga, która ludzi odrzuci, a nie zachęci. Poza tym naprawdę - żaden mężczyzna nie lubi być traktowany, jak rozpłodowy buhaj, i żadna kobieta nie lubi być traktowana jak przedmiot. Wniosek? Ta reklama nie zadziała tak naprawdę na nikogo. No, chyba że sprzedajesz prezerwatywy, lubrykanty, lub dilda. Wtedy spoko.
Po drugie - szanuj klienta. To wynika tez po części z pierwszego punktu. Naprawdę, nikt nie lubi być traktowany, jak idiota. Nawet, jeśli to zabawne. W tym punkcie mieści się też kwestia estetyki reklamy - naprawdę nie warto oszczędzać na grafikach i fotografach. Naprawdę nie chcesz, że klient miał poczucie, że ktoś tu skąpi na promocję.
Po trzecie - szanuj przestrzeń. Nie umieszczaj bannerów WSZĘDZIE, bo to naprawdę bardziej ludzi wkurza, niż zachęca. Zadbaj o to, żeby reklama wpisała się w otoczenie, nie zasłaniaj zabytkowej architektury i nie wciskaj tej reklamy ludziom nachalnie. Bo to tak nie działa.
To chyba najbardziej istotna "święta trójca". Przestrzeganie tych trzech prostych reguł nie jest trudne, a potrafi zdziałać cuda. Pamiętaj - ludzie nie bez powodu nienawidzą reklam. Jednak można to zmienić.
Sklepy internetowe - jak sprzedać produkt?
Sklepy internetowe powstają ostatnio jak grzyby po deszczu. I bardzo różnią się między sobą, zarówno asortymentem, jak i podejściem do klienta.
Żeby dobrze sprzedać produkt, trzeba go pokazać. Zdjęcie, które wygląda jakby było zrobione pudełkiem po butach, naprawdę nie wpłynie pozytywnie na sprzedaż. Jak wszyscy podkreślają - kupujemy przede wszystkim oczami, zwłaszcza w internecie, gdzie nie możemy przecież nic dotknąć, czy też przymierzyć.
Dlatego szczególnie ważna jest prezentacja produktu - musi być wiele zdjęć, żeby było widać daną rzecz z każdej strony. Najlepiej jeśli zdjęcia są na białym tle, wtedy kupujący ma idealny podgląd, nic innego nie przyciąga uwagi. Jednak dobrze jest też pokazać daną rzecz "w użyciu". Jeżeli do sukienka, to na modelce, jeżeli to np. poduszka dekoracyjna, to we wnętrzu. Wtedy kupujący może sobie wyobrazić daną rzecz u siebie, uruchomić wyobraźnię.
Klienci oczekują profesjonalnej obsługi i szacunku. Zdjęcia produktów w sklepie internetowym pełnią BARDZO ważną rolę - klient chcę wiedzieć co dokładnie kupuje, dlatego należy mu dać taką możliwość.
Przyciągnąć uwagę klienta
Konkretnie - to co nas interesuje najbardziej w tym temacie to WZBUDZANIE ZAINTERESOWANIE PRODUKTEM, MARKĄ LUB USŁUGĄ. To jest bardzo ważny etap reklamy, z którego przechodzi się wprost do WZBUDZANIA POŻĄDANIA OFERTY.
Oczywiście duże znaczenie ma to, co jest przedmiotem reklamy. Najważniejszych zmysłem człowieka jest wzrok, tak więc to jest największe pole do działania, jeżeli chodzi o etap wzbudzania zainteresowania. Reklama ma PRZYCIĄGAĆ UWAGĘ, ZAINTERESOWAĆ. Jak można to osiągnąć? Tutaj wchodzi zasadniczy temat tego artykułu - . Dobre zdjęcia jest podstawą, na której buduje się cały koncept - czyli hasło reklamowe, kolory, typografię, itd.
Kupujemy oczami, więc im lepiej coś na zdjęciu reklamowym wygląda, tym bardziej będziemy tym tematem zainteresowani. Źle sfotografowany produkt nie przyciągnie niczyjej uwagi, ba - wpłynie bardzo źle na odbiór marki, bo skojarzy się z barkiem profesjonalizmu i poważnego podejścia do klienta. Dobrze przedstawionym produktem okazujemy naszym odbiorcom szacunek, dbamy o estetyczne zaprezentowanie. Tak więc - pełni rolę kluczową.
Reklama - podejście do tematu
Reklama dźwignią handlu - każdy przedsiębiorca o tym wie. Są różne formy reklamy, jednak nie wszystkie jednakowo skuteczne. Czasami koszty są zdecydowanie za wysokie, w stosunku do tego ilu klientów dana firma zdobędzie.
Co jest jedną z ważniejszych zasad w reklamie? Przede wszystkim - nie wolno zapominać, że jest to wizytówka firmy, która mówi bardzo dużo o tym, czego klient może się spodziewać.
Jeden z najczęściej popełnianych błędów? Twierdzenie, że seks sprzeda wszystko. Owszem, zwróci uwagę - ale odbiór będzie negatywny i w najlepszym razie można wylądować w rankingu najbardziej żenujących reklam. Naprawdę - to nie świadczy o profesjonalnym podejściu, ba - klient może czuć się potraktowany jak idiota.