Ekologiczne sprzątanie i to fajny i wracający trend, a nawet moda. Stosowanie środków chemicznych w mieszkaniu, zwłaszcza przy dzieciach jest bardzo niebezpieczne. O środkach bez chemii.Domowe środki czystości w wersji eko
Praktycznie każdą powierzchnię w domu można wyczyścić bez użycia chemii domowej. Dla przykładu naczynia, nawet te tłuste, można umyć jedynie przy pomocy ciepłej wody oraz gąbki. Okna świetnie się umyją jeżeli pomieszamy w proporcji 1:2 ocet z wodą z odrobiną soku z cytryny. Warto też używać ten płyn do kafelek w łazience, ponieważ świetnie usuwa kamień i zabija zarazki.
Te sposoby to jedynie kilka przykładów na ekologiczne sprzątanie. Co więcej takie sprzątanie jest też dużo tańsze, a jeżeli mamy małe dzieci to ochronimy je przed drażniącymi substancjami, które wchodzą w skład popularnych środków czystości.
Uważajmy na podrażnienia!
Musimy być świadomi tego, że każdy rodzaj chemii, czy to w kosmetykach czy też w środkach czystości, może wpłynąć na nasze zdrowie. Jeżeli używanie jakiegoś specyfiku powoduje takie objawy jak podrażnienia, swędzenie lub inne niepokojące objawy należy rezygnować z używania takiego środka. Przy sprzątaniu zachowajmy wszelkie środki ostrożności- oczywiście nie dotyczą one ekologicznych środków, takich jak ocet czy sok z cytryny. Takie środki mimo nieprzyjemnego zapachu nie powinny wyrządzić nam żandnej szkody.
Toksyczne, czy nie do zastąpienia?
Detergenty mają swoje zalety. Usuwają sprawnie plamy, zabijają drobnoustroje (takie jak bakterie), odkażają i dają poczucie życia w czystym i wolnym od zarazków domu. Tak. Z pewnością. Ale - są też bardzo toksyczne, mogą powodować alergię i stanowią zagrożenie dla małych dzieci i zwierząt domowych. To też jest prawda. Kolejnym faktem, który również nie powinien być dla nikogo niespodzianką, jest to że detergentów nadużywamy oraz, że szkodzą środowisku. Jednak czy są alternatywy? Ano są. I naprawdę polecam się im przyjrzeć. Na marginesie - oprócz środków czyszczących warto tez przyjrzeć się naszym kosmetykom - a jak myślicie, skąd ta wysypka i to swędzenie? Hm?